forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Księżycowy burmistrz - wygraj książkę "Artemis".
Dwudziestokilkuletnia Jazz marzy o życiu pełnym przygód i dostatków, ale musi pogodzić się z rzeczywistością prowincjonalnego miasteczka na Księżycu. Dobrze żyje się tam właściwie tylko turystom i ekscentrycznym miliarderom. Jazz ma nudną, nisko płatną pracę i sporo długów do spłacenia, nic więc dziwnego, że dorabia drobnym przemytem. Kiedy pojawia się okazja zarobienia naprawdę wielkich pieniędzy, nie waha się ani chwili. Prawdziwe problemy pojawiają się wtedy, kiedy okazuje się, że Jazz dała się wplątać w gigantyczną aferę o potencjalnie katastrofalnych konsekwencjach.
Księżycowe miasto mieści się pod podzieloną na pięć sektorów kopułą. Gdybyście to Wy administrowali kosmicznym miastem, jak nazwalibyście każdą z dzielnic i kto by je zamieszkiwał? Czy sektory odróżniałyby się od siebie czymś szczególnym? Do dzieła, Burmistrzowie Księżyca!
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Artemis
Regulamin
- Konkurs trwa od 30 stycznia do 6 lutego włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Akurat.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [68]
Tworząc swoje miasto, podzieliłabym je na sektory na pozór kompletnie inne, jednakże stanowiące harmonijną całość.
Sektor 1- Dzielnica Gwardii- Jak sama nazwa wskazuje, w tym sektorze mieściłyby się, wszystkie odziały zbrojne. Mieszkaliby tutaj członkowie straży miasta, gwardia, oraz elitarny oddział wojskowy. Na tym terenie znajdowałyby się bazy, poligony oraz główna...
I SEKTOR SEKRETARIATU
Jeden z najważniejszych sektorów w całym kosmicznym mieście mieszczący się w samym jego środku. Strzeżony przez tysiące strażników oraz podwójne mury, które zostały wykonane z diamentów i wysokiej jakości żeliwa. W sektorze tym znajdują się budynki administracyjne miasta, urzędy państwowe oraz dom samego burmistrza. W nim sprawowana jest władza nad...
Burmistrz takiego miasta rozdzieliły ludzi ze względy na rodziny. Każda rodzina miałaby swoją dzielnice. Na Ziemi mamy wielu krewnych którzy mieszkają daleko, a na Księżycu nie byłoby takiego problemu, ponieważ mieszkaliby oni w jednej dzielnicy. jest to sprawiedliwe rozmieszczenie osób żyjących na księżycu, ponieważ w innym wypadku podział byłby nie sprawiedliwy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Rozwiązałabym problem niedogadujących się sąsiadów.
Słuchasz heavy metalu, ale nie możesz ustawić głośności na jaką chcesz, bo starsza pani spod trójki sobie tego nie życzy. Czy nie możesz spokojnie powiercić w ścianie w niedzielę? Wyprowadź się na księżyc! Nasze dzielnico-bunkry są w pełni autonomiczne. A dzięki próżni dźwięki z bunkrów nie przechodzą dalej. Nasi eksperci...
Jako burmistrz ustaliłabym odrębne sfery dla ludzi o różnych temperamentach. Tak, aby wszystkim żyło się dobrze. Nie każdy w końcu lubi gwar, a dla innych jest on niezbędny do życia. Wydzielone, więc zostają poszczególne sfery:
sfera 1 melancholicy
sfera 2 flegmatycy
sfera 3 cholerycy
sfera 4 sangwinicy
Byłyby także przestrzenie między sferami, gdzie mogliby się spotykać...
Dziś już wiadomo, że tuż pod powierzchnią Księżyca są ogromne pieczary wręcz idealnie nadające się do zamieszkiwania chroniąc przed promieniowaniem kosmicznym. Jako burmistrz księżycowego miasta byłbym przeciwny wydzielaniu się dzielnic elitarnych i biedoty, ale pewnie nie zatrzymałbym naturalnym podziałów, które są wśród ludzi od zarania dziejów. Na pewno byłaby więc...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Oto moje miasto:
strefa K - najbardziej chroniona część miasta. Znajdują się w niej m.in. bunkry z zapasami żywności i tlenem; punkty sterowania siecią elektryczną i sztuczną grawitacją; regulator atmosfery. Stąd też startują promy kosmiczne.
strefa N - strefa mieszkalna dla zwykłych mieszkańców. Teren obsiany jest przytulnymi kapsułami mieszkalnymi poprzecinany parkami...
Skoro ja miałabym dokonać tego podziału, to kierowałabym się własnym interesem :-)
W samym centrum znajdowałby się sektor ludzi hałaśliwych. Mieszkaliby tu ludzie gadatliwi, o potężnych, donośnych głosach. Sąsiadowałby z sektorem rodzinnym, w którym mieszkałyby rodziny z dziećmi. Dalej byłby sektor ekstrawertyków, ludzi towarzyskich, lubiących spotykać się z innymi. Te trzy...
Niewielkie miasto w wielkim Wszechświecie. Aby przetrwało, potrzeba jasnych zasad i granic, których nie można przekroczyć.
Pięć sektorów: pierwszy, centralny, miejsce, w którym się żyje i nic więcej. Dlaczego? Bo tu nie ma zmartwień, życie jest przyjemne, może toczyć się swoim leniwym, czasem nieco zapijaczonym rytmem. Tu żyją elity, najbogatsi, dla których pozostałą część...
SEKTOR I
Otoczony murem. Przeznaczony dla osób popełniających duże przestępstwa np. morderstwo. Możliwe byłoby przebywanie w nim przez tylko przez jakiś czas. Wstęp miałyby tylko określone osoby.
SEKTOR II
Zaraz obok sektora I. Sektor dla strażników prawa i sądów.
Sektor III
Sektor edukacji. Znajdowałyby się tam wszystkie szkoły i ośrodki badawcze.
SEKTOR IV
Sektor...